GBP otrzymała cenny dar od naszej czytelniczki pani Barbary Jarosz a jednocześnie mamy śp. Wiktorii Dubaj. Przed wybuchem II wojny światowej mama pani Basi zbierała kartki z gazety w której była drukowana powieść M. Willemer " Przeklęta". Kartki zabezpieczono domowym sposobem oklejając taśmą lub papierem aby przedłużyć ich trwałość. Niektóre fragmenty gazety są na tyle zaklejone, iż stały się nieczytelne ale dużo artykułów można odczytać. W takiej postaci "książka w częściach" przetrwała do dzisiaj, przetrwała okres wojny i późniejsze lata. Pierwsza strona jest z 9 kwietnia 1939 roku ostatnia z 31 sierpnia 1939 roku. Całość stanowi 54 kartki. Wybuch wojny przerwał ukazywanie się powieści. Ale zebrane fragmenty przetrwały. Jak wielkie zamiłowanie do czytania, do literatury wykazała mama pani Basi przetrzymując te fragmenty powieści. W naszych postach będą ukazywała się fragmenty lub całe artykułu z gazety wraz ze zdjęciem oryginału. Zachęcamy do czytania, rzadko mamy okazję przeczytać cokolwiek z druku tak odległych czasów. Serdecznie dziękuję pani Basi oraz jej mamie za tak cenny dar i świadectwo zamiłowania do książek.
GBP otrzymała cenny dar od naszej czytelniczki pani Barbary Jarosz a jednocześnie mamy śp. Wiktorii Dubaj. Przed wybuchem II wojny światowej mama pani Basi zbierała kartki z gazety w której była drukowana powieść M. Willemer ” Przeklęta”. Kartki zabezpieczono domowym sposobem oklejając taśmą lub papierem aby przedłużyć ich trwałość. Niektóre fragmenty gazety są na tyle zaklejone, iż stały się nieczytelne ale dużo artykułów można odczytać. W takiej postaci “książka w częściach” przetrwała do dzisiaj, przetrwała okres wojny i późniejsze lata. Pierwsza strona jest z 9 kwietnia 1939 roku ostatnia z 31 sierpnia 1939 roku. Całość stanowi 54 kartki. Wybuch wojny przerwał ukazywanie się powieści. Ale zebrane fragmenty przetrwały. Jak wielkie zamiłowanie do czytania, do literatury wykazała mama pani Basi przetrzymując te fragmenty powieści. W naszych postach będą ukazywała się fragmenty lub całe artykułu z gazety wraz ze zdjęciem oryginału. Zachęcamy do czytania, rzadko mamy okazję przeczytać cokolwiek z druku tak odległych czasów. Serdecznie dziękuję pani Basi oraz jej mamie za tak cenny dar i świadectwo zamiłowania do książek.